poniedziałek, 30 marca 2009

list-czekanie

Od lat piszę do ciebie i czekam, czekam, czekam...,
żeby choć jedno słowo w twoim liście było naprawdę do mnie.
Żeby to jedno słowo było myślą o mnie...
Wtedy pojmę, zrozumiem, po co jestem czekaniem.
A kiedy do mnie przyjdziesz...
Kiedy to się w końcu stanie...
Przestanę być czekaniem.

2 komentarze:

  1. niedoczekanie? nie! doczekanie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Every weekend i used to pay a visit this web site, because i
    wish for enjoyment, for the reason that this
    this website conations in fact nice funny material too.



    My web site :: Nike Air Presto

    OdpowiedzUsuń

Miło Cie widzieć :)