sobota, 11 września 2010

The Dead Weather i Hang You From The Heavens



The Dead Weather - Hang You From The Heavens... dobrze jest czasem zrozumieć siebie :) Oczywiście to nie jest przetłumaczenie tytułu. Wreszcie zaczęłam się zastanawiać, dlaczego właśnie oni. A usłyszałam ich pierwszy raz tego lata. I fajne to było słuchanie. Stwierdziłam wówczas, że to czysta psychodelia i poszłam do pracy :) potem już o tym nie myślałam. Nie miałam czasu. Słuchałam. I dziś usłyszałam Hang You From The Heavens. Na nowo usłyszałam. Wielkie emocje. Brudna gitara i bas mój uwielbiony. Mogę tego słuchać i słuchać. Podobnie jak Gasoline :) a gitara przecież zupełnie jak w Heartbreaker Led Zeppelin :)
The Doors, PJ Harvey, Janis Joplin, Led Zeppelin,
Deep Purple, czy Black Crowes z moim ulubionym Remedy... słucham tego bez końca i bezendu

Brak komentarzy: