niedziela, 29 marca 2020

nie żyje Winicjusz Chróst, wspomnienie

Dziś rano zmarł Krzysztof Penderecki... 
wczoraj odeszli Marek Lehnert i Winicjusz Chróst...
Winicjusza vel Winek znałam, nagrywałam u niego Mój cień blues i to był wspaniały czas.  

A kiedy przyjdzie czas, stanę przed tobą Panie. 
Śmiało spojrzę Panu w twarz, nic więcej się nie stanie.
Zabiorę rzeki cień i kamień, i koronę.
Odwrócę się i powiem: pa! - ja idę w drugą stronę...
(fragment tekstu "Mój cień blues")

z Winkiem, Studio Chróst, marzec 2016 r. 

Winicjusz Chróst odszedł 28 marca 2020 r.

Sześćdziesiąt siedem lat… Zwykło się mówić: mógł jeszcze pożyć, nie pora na umieranie.
Nie zawsze można, ale zawsze nie pora.

Gitarzysta jazzowy i rockowy. Bluesman. Zadebiutował w zespole System, później dołączył do grupy  Breakout Tadeusza Nalepy. Współtwórca płyty "Kamienie". Wieloletni muzyk Orkiestry PRiTVP Andrzeja Trzaskowskiego.
Grał ze Stanisławem Soyką, Ewą Bem, Edytą Gepert, Krzysztofem Ścierańskim, Krzysztofem Cugowskim, Andrzejem Dąbrowskim.
Założył własne studio nagrań w Sulejówku, gdzie nagrywali prawie wszyscy polscy wokaliści i zespoły. Nagrywać u Winka to było coś, to już był sukces.
Maryla Rodowicz, Republika, Wilki, Lady Punk, Reggie Wooten, Paul Wetico – to zaledwie garstka gwiazd, które u niego rejestrowały swoje pomysły.

Do Winka trafiłam i ja. Kupiłam na tę okazję nowe buty. To był początek marca 2016 r. Rano zrobiłam sobie fryzurkę, makijaż, włożyłam te nowe buty i wsiadłam do pociągu relacji Olsztyn-Warszawa. Już na Centralnym czułam, że te "nówki" to był kiepski pomysł. Od dworca w Sulejówku do studia był niezły kawałek. Szłam i szłam. Wiatr, deszcz, zimno. Ja bez parasola. Moje poranne piękno szlag trafił, buty piły niemiłosiernie i marzyłam już tylko, żeby dojść i się nie spóźnić. W końcu, przemoczona, zmarznięta z poranionymi stopami stanęłam przed studiem. Krzysztof i Winicjusz byli już w środku. 
Wrażenie robił sam korytarz (przedpokój), gdzie stała kanapa, ekspres do kawy, a na ścianie wisiała tablica ze zdjęciami muzyków, którzy tu grali, nagrywali, wpadali na kawę, gadali… 
Musiałam kiepsko wyglądać, bo od razu dostałam ręcznik i gorącą kawę. W studiu były schodki. Usiadłam na nich i zdjęłam te cholerne buty. Co za ulga! 
Dalej było już tylko dobrze. 
Winicjusz Chróst i Krzysztof Ścierański

Tego dnia u Winka w Sulejówku nagraliśmy z Krzysiem Ścierańskim „Mój cień blues”. 
Dobry czas, miłe wspomnienie.   


nagrania dokonano w Studio Chróst, 
realizacja - Winicjusz Chróst
gitary - Krzysztof Ścierański
tekst, muzyka, wokal - Bożena Kraczkowska



wtorek, 24 marca 2020

klub literacki, wideokonferencja

Stan epidemii, 23.03.2020
zapisuje ku pamięci

Olsztyński Klub Literacki działa :)
oczywiście dzięki technologii. Wczoraj mieliśmy drugie "spotkanie". Zadanie dyskusyjne nader ciekawe. Trzeba było napisać tekst z użyciem słów: potwór, łąka, sztylet, sardynki, filetować.
Nooo, było ciekawie. Surrealistycznie wręcz. Misia, Monia i Woytek dali czadu.
Dyskusja trwała 1,5 h. Sprzęt spisał się bez zarzutu. Oczywiście brakowało patrzenia sobie w oczy, klubowych foteli, ale była herbata, kawa i co tam kto miał w szafkach. Domowe odgłosy - świst gwizdka, pipczenie kuchenki, szum gotującej się wody, też były surrealistyczne choć tak rzeczywiste przecież.
W wideokonferencji uczestniczyło 7 osób 😊


poniedziałek, 23 marca 2020

Maryla Rodowicz próba akustyczna, Trasa Akustyczna w Kwiatach 2020

Niespodzianka od Marylki dla fanów. Aby umilić nam czas. 
Medley utworów zarejestrowanych w czasie próby akustycznej do Trasy Akustycznej w Kwiatach 2020.
Nie zdążyłam być na koncercie z tej trasy, ale byłam na tej próbie 😊 
I to było coś!   




Wokal - Maryla Rodowicz
Gitara i kierownictwo muzyczne zespołu - Marcin Majerczyk
Gitara - Piotr Radecki
Chór - Natalia Kaczorowska
Chór - Anita Konca

Zarejestrowano w Hearstudio.pl
Realizacja Live - Radosław Kordowski- Hear Studio
Nagranie, mix i master - Piotr Laczek - Hear Studio

HEAR Studio Aleja Prymasa Tysiąclecia 62. 
01-424 Warszawa https://hearstudio.pl/


sobota, 21 marca 2020

Koronawirus w Polsce

trudno cokolwiek napisać,
stan epidemii,
izolacja do 15 kwietnia 2020 r.
zamieszczam grafikę ku pamięci,
nie sądzę abyśmy do wakacji wrócili do pracy...

dobra wiadomość jest taka, że bliscy i przyjaciele są u mnie codziennie nasiliły się kontakty, rozmowy, rozmowy, "widzenia" na skype, messenger, facebook, wszystkie narzędzia w użyciu.
Trzymamy się bliżej siebie.
Kiedyś słowa "do zobaczenia" było lakonicznym zakończeniem rozmowy. Dzisiaj jest trudnym do spełnienia życzeniem.
A ponieważ nigdy się nie poddajemy to - do zobaczenia! 😊
 
21.03.2020 r.


środa, 18 marca 2020

ebooki Bożena Kraczkowska

Wróciłam z lasu. To się nie zmienia - długie spacery, patrzenie w niebo, bo tam ptaki kluczami lecą.
I zdaje się, że obecnie tylko one wiedzą gdzie i po co lecą... Można by rzec - szczęściarze :)

polecam ebooki moich książek. Łatwość kupienia, bezdotykowo, od razu wpada do urządzenia, niezłe rozwiązanie na trudne czasy.

to link na stronę, gdzie można zamówić wszystkie lub jedną książkę.




piątek, 13 marca 2020

imieninowo

no tak, sytuacja jest taka, że tylko... herbata :)
Pandemia.
Jestem szczęściarą, bo mam swój las. Las rzeczywisty i ten malachitowy :)
13 marca 2020 r. był mimo wszelkich trudności bardzo miły.

piękne poduszki od Małgosi
to już prawie kolekcja - maki w pełni i w pąkach, cudne 

 cudowności parapetowe

to mi się zrobiło w wodzie 

a to mi się zrobiło w powietrzu :)




poniedziałek, 9 marca 2020

wiosna 2020

Przyleciały bociany, żurawie są od dwóch tygodni. Gęsi lecą na wschód kluczami - jeden na pół godziny. Wspaniałe to widoki. Ja odpoczywam, sił nabieram, bo ciężka praca przede mną.
Duże projekty.

dzisiaj w lesie wyjrzały pierwsze i jak na razie jedyne zawilce.
Wiosna :)