środa, 28 lutego 2018

Kawa blues / Koncert dla Basi / 2018

Kawa Blues
słowa, muzyka, śpiew: Bożena Kraczkowska

"Koncert dla Basi", 24 lutego 2018 r.
organizatorzy: Radio Olsztyn oraz Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie


Koltersi w składzie:
gitara: Cezary Makiewicz
bas: Paweł Szustkiewicz
cajun: Zbigniew Chrzanowski
gitara elektr.: Kamil Kulawczuk



poniedziałek, 26 lutego 2018

Spotkanie z Hanią Brakoniecką, czyli Portrety Kobiet "Inna od siebie"

6 marca, w kawiarence "Na walizkach Cafe" odbędzie spotkanie z Hanią Brakoniecką, olsztyńską pisarką, rysowniczką.
Hania poprosiła mnie o zrobienie oprawy muzycznej, wystąpię więc z recitalem. 

Hanna Brakoniecka razem z Justyna Artym prowadzą Olsztyński Literacki Miesięcznik Mówiony, jest także współzałożycielką grupy Półkowniczki.
Spotykamy się raz w miesiącu, czytamy swoje teksty, pijemy wino, kawę, śpiewamy, rozmawiamy.

6 marca autorka przedstawi (przeczyta) swoje Portrety Kobiet "Inna od siebie".
Zapraszam -  godz. 18.00, "Na walizkach cafe" Olsztyn (stare miasto)

niedziela, 25 lutego 2018

Zaśpiewaliśmy dla Basi

Zaśpiewaliśmy dla Basi.
W koncercie charytatywnym udział wzięli także Cezary Makiewicz, Ania Broda, Czyści jak Łza, Norbi oraz dziennikarze Radia Olsztyn, Czerwony Tulipan.
Najważniejsi byli widzowie, olsztynianie, którzy tłumnie przybyli na koncert i licytowali cenne przedmioty, wrzucali pieniążki do puszek. Zebrane pieniądze pomogą wrócić do zdrowia naszej koleżance, dziennikarce Radia Olsztyn.
Koncert odbył się 24 lutego, w Centrum Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie. 

Fot. Łukasz Węglewski
KONCERT

Koncert prowadzili Agnieszka Lipczyńska i Norbi



Fot. Bogusia Makiewicz
PRÓBY






piątek, 23 lutego 2018

Martwe morze

"Martwe morze"

- Może… morze – wyszeptała i zrobiła sobie kawę.
Kawa była gorąca, więc upiła z niej maleńki łyczek i przypomniała sobie, że kawy nie może.
- Może… herbata! Tak, herbata z cytryną i maleńką łyżeczką cukru! Herbatę może!
Zrobiła.
W małej filiżance, małą herbatkę z jeszcze mniejszą łyżeczką cukru.Małej cytryny nie miała, więc z dużej odkroiła plaster i pocięła go w ćwiarteczki.
Jedną wrzuciła do filiżanki.
Upiła zaledwie tyci, gdy przypomniała sobie, że herbata z cytryną jest jeszcze gorsza od kawy z cukrem. Bo taka herbata z cytryną to ma te, no… metale ciężkie!
Ciężko więc westchnęła.
- Może jednak… morze...
I wyjechała z życia martwego.

poniedziałek, 12 lutego 2018

jestem wymagająca / zamiast wstepu



zamiast wstępu 

Ptaki moje są.
Jeziora moje są
Pola, książki, piosenki, wiersze, teatry, ludzie – są.

Nie "som", a SĄ właśnie.
Nie "chcom" być, a SĄ właśnie.
Nie "bendom", a SĄ!
O SĄ walczę codziennie.
Świat mój nie jest radosny - bywam w nim szczęśliwa.
Świat mój nie jest kolorowy - bywam w tym świecie barwna.
Zdarzają się w nim idioci i geniusze. Rozróżniam ich.
Świat mój jest twórczy.
Tworzę go mozolnie.
Świat mój jest docelowy.

Nie ma co dorabiać ideologii – świat mój jest smutnawy. Smętny nawet.
Lecz smętny nie znaczy mętny.
Dostrzegam jego kolory. 

A ponieważ prawdziwe dostrzeganie wymaga wysiłku, jestem wymagająca.

sobota, 10 lutego 2018

bęc w cytrynkowe dmuchawce

aż sobie uwiecznię - dostałam w prezencie nowe garnki, haha!
i bardzo mnie ten prezent ucieszył. Naprawdę. Moje stare garnki już dawno się wysłużyły, to znaczy poprzypalały, więc od czasu do czasu jęczałam tu i ówdzie, że garnki chcę sobie kupić, że mam poprzypalane, bo przypalam bez opamiętania. I nagle bęc!, garnkowy prezent.
Fioletowe w cytrynkowe dmuchawce.
Ktoś powie - garnki kobiecie? Co to za prezent?
Kuchnię mam lawendową, żółte kafelki, więc fioletowe garnki w cytrynkowe dmuchawce pasują jak żadne inne! Widać, że darczyńca myślał w szczególny sposób. To jest ważne. Bardzo fajny prezent. Dziękuję 💟
Teraz mogę znowu gotować i to na cztery fajery!
Jak niewiele do szczęścia potrzeba... chociaż...
Patelni brak! hahahahahaH!Patelnia by się przydała mała ;)