sobota, 16 czerwca 2018

Marysiowe Łąki...

Jestem w cudnym miejscu
Marysiowe Łąki, niedaleko Olsztyna, blisko Jonkowa. Nie wypuszczam się daleko, Marcela okulała, więc nie może mi towarzyszyć w wędrówkach, a mnie samej się nie chce.
Dom prowadzi pani Maria. Miejsce tworzą ludzie. Maria jest osobą nietuzinkową, więc jej Marysiowe Łąki są piękne, klimatyczne, nietuzinkowe.
Jeśli więc szukasz miejsca, aby złapać oddech - Marysiowe Łąki są idealne :)

napisałam o tym wiersz:


Marysiowe Łąki od zachodniej strony,
roztrzepane dalie, zielone korony,
lipa, jak ul wielki, brzęcząca pszczołami.
Marysiowe Łąki pachnące miodami.

Dom. A w domu okna z widokiem na osty.
Tiulowe firanki, jak życia pomosty.
Kwietniki we wszystkim, co ziemie przyjmuje.
Tutaj się urodzisz i tu przezimujesz.

I nawet poeta Konstanty Ildefons
nie przewidział tego, że najsłabsze drzewo
znajdzie tutaj siłę, zapuści korzenie
i wystrzeli w niebo, odmieni przestrzenie.      

A jesienią… zrzuci liści purpuraty.
Będą mu wtórować piegowate szpaki.
Śnieg pobieli korę, mróz utuli pąki.
Wiosną znów rozkwitną… Marysiowe Łąki.

i kilka zdjęć okolicy















środa, 13 czerwca 2018

Pamiętajmy o Osieckiej i Byłam sama, jestem sama

to były dwa bardzo fajne dni w stolicy.
Lubię Warszawę, więc chętnie wpadam. Polecam hostel Kanonia na starym mieście, czas tam spędzony zawsze jest dobrze spędzonym czasem :)
Tym razem jednak przygarnęła mnie Agrykola. Super miejsce, fajny klimat. Stąd do radia dwie minuty.

21. edycja Pamiętajmy o Osieckiej. Próby i przesłuchania odbywały się w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej.
Kiedy rok temu odwiedziłam Trójkę, przez myśl mi nie przeszło, że zaśpiewam na tej scenie. Ale właśnie wczoraj zaśpiewałam. Wspaniałe wrażenia, piękni, młodzi, zdolni ludzie. No i moje ulubione buraczki w radiowym barze. Nieocenione!

to zdjęcie z mojego pierwszego pobytu na scenie, w sierpniu 2017 r.



a to już z wczoraj - dodam tylko, że mikrofon aż dwa razy przemówił i powiedział: Kraczkosiu, nie śpiewaj 😄
oto dowód



no ale ja uparta jestem. A poza tym, skoro już tam byłam, to jak nie skorzystać z okazji i nie zaśpiewać? Pewnie, że zaśpiewałam!

kilka zdjęć i filmik by Małgorzata G.
Małgosiu - dziękuję za opiekę :)    




wtorek, 5 czerwca 2018

Anioł od Polskiego Radia Olsztyn

Odebrałam dziś z Polskiego Radia Olsztyn piękne podziękowanie i nagrodę.
Kryształowy Anioł ma ponad pół metra i waży ze 3 kg :)
Od razu powędrował w światło okna. Uwielbiam takie żywe szkło.
Witraż.
Będzie mi przypominać piękną zimę 2018 r.
Dziękuję! 💟


 

niedziela, 3 czerwca 2018

Czwarta trzy lata temu...

tak było 3 lata temu, bardzo fajny i bardzo inspirujący czas. Ile ja rzeczy zrobiłam! A wszystko, żeby ... wydać książki ;)
znowu zacytuję Gombrowicza, bo tu pasuje jak ulał:
"(...) od dłuższego czasu sugeruję delikatnie tym umysłom, umeblowanym “rozgłośnymi nazwiskami” że jednak i bez światowej sławy można coś znaczyć jeśli się jest naprawdę i bezwzględnie sobą; ale oni chcą abym ja naprzód stał się rozgłośny; dopiero wówczas wciągną mnie do swego inwentarza i będą się nade mną głowić." 

Rok 2015 - Czwarta na pierwszym miejscu, może wrócę do pomysłu wydania CZWARTEJ płyty? Zobaczymy :)