wtorek, 20 kwietnia 2010

krzywi ludzie

Obraz "Fioletowe drzewa" z galerii Marioli Żylińskiej-Jestadt

krzywi ludzie w boskim cudzie codziennie się myją
krzywi ludzie, jak psy w budzie - żyją i nie-żyją
płyną rzeką gdzieś... do ujścia wielkiej nieludzkości
i wpatrują się w błękity własnej codzienności.

Krzywi ludzie - zbite lustra, potrzaskane twarze,
pod stopami niosą błoto niepojętych zdarzeń
i tak suną, jak kamienie - lawiną bez końca,
krzywym wzrokiem patrzą prosto...
prosto w krzywe słońca

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

wow- niezłe Ci to Misiaczku wyszło!!!!:)szkoda tylko, że takich krzywych jest coraz więcej, a optymizm i humor coś pożarło. zamornik

Anonimowy pisze...

prawdziwe ale smuuuuutne strasznie!
rudy

Anonimowy pisze...

Poeci to potrafią tak napisać że strach :)
Miras

Anonimowy pisze...

Ci krzywi są chyba najbardziej prości.