sobota, 10 kwietnia 2010

Żałoba Narodowa i wiersz "Zawalisko"


"Zawalisko"

Kto rzucił ich w ziemię?
W kamienie płonieniem
kto cisnął i po co?
Z tak potężną mocą
powalił, pogrzebał...
Kto się gniewu nie bał?

Świat?
Ten nazajutrz zakwitł na chodniku,
potem zasnął i w smutku zapadł się.
Po cichu zapadłam się... z nimi...
przytomnie,
świadomie.
Jestem zawaliskiem...
miasto zniczem płonie.
Bożena Kraczkowska

Fot. AFP

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dziekuję Bożeniu za to wyciszenie i rozumiem mileczenie. Pozdrawiam z Lublina Zbyszek

Anonimowy pisze...

Piękny wiersz dziękuję Krysia

Anonimowy pisze...

Byłem na wielu blogach, ale na niewielu blogach ludzie potrafią uszanować tragiczną śmierć Polaków. Pani umiała, pozdrawiam Krystek z Warszawy

Anonimowy pisze...

"Miasto zniczem płonie" - jak pięknie to Pani ujęła, teraz rzeczywiście wiele miast płonie zniczami. I to nie tylko w Polsce. Ja też Pani Bożenko czuję się tak jakby się we mnie coś zawaliło
pozdrawiam z Niemiec, Maria

Anonimowy pisze...

Ciężkie dni dla Polski, mi też ciężko, smutno. I tak jak pani Maria też dziękuję za wiersz. Jak też jestem zawaliskiem, Miras