środa, 5 sierpnia 2009

kawa blues

Zawsze chciałam napisać wiersz albo piosenkę o kawie, bo bez kawy nie ma życia :) No i napisałam. Mało tego - nagrałam, bo i melodię ułożyłam :).
Specjalnie dla Summertime - Kawa Blues :)) wiem, wiem, znowu smutas, ale jest tam jedna myśl jasna.

Kawa Blues
W cichym barze pełnym zdarzeń
znów zachodzi podły dzień
w filiżance kilka marzeń
w czarnej kawie topię biel

sen porzucił mnie już dawno
na parkiecie tańczy ktoś
znowu chwyta mnie za gardło
stary żal i nowa złość.

ref.
kawa blues czarna tak
jak najgłębsza z czarnych dziur
gdzieś na krańcu mojej duszy
z czarnych ziaren rośnie mur

kawa blues czarna tak
jak najgłębszy duszy cień
gdzieś na krańcu tego cienia
z czarnych ziaren wzejdzie dzień.

w starym domu, stare kwiaty
ktoś podlewa, nie wiesz kto
i na progu stare warty
trzyma stare dobre zło

Każdy pyta, gdzie jest koniec
jaki cel wędrówka ma
pod latarnią ciało płonie
na ramiona spada szal.


6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

brawka brawka:)!!! czy ja wiem czy tak smutno? mnie sie tam podoba i oczywiscie , ze juz pospiewalam sobie z Toba. a myslalam, ze tylko ja mam taki sznaps-baryton:)ale za to jak brzmia?!!! dzieki za kolejnego smutasa, ktory mnie rzucil na kolanka-szacun!!! zamornik

Anonimowy pisze...

Summertime pisze:
wpisałam się w youtube... tutaj dodam... jak ja mogłam pomylić Twój głos z p. Anna Zamorą :( po prostu nie pamietałam jak śpiewasz :(
Ale piosenka świetna , taka klimatyczna... patrząc na to zdjęcie i słysząc muzykę miałam wrażenie, że na krótko byłam w Ameryce Południowej... takie jakieś skojarzenie...

Anonimowy pisze...

Summertime pisze:
o rany... Bożeniu, dopiero teraz doczytałam dedykację dla mnie... dziękuję bardzo :*

Anonimowy pisze...

trudno pamiętać jak śpiewa Bożenka, bo zawsze się czai po kątach:)a szkoda jak widać i słychać. czekam na kolejne linki, żeby sobie pośpiewać razem- znaczy z Tobą i kompikiem.sieć to naprawdę świetny wynalazek jak się ma setki km:) zamornik

Anonimowy pisze...

To bedzie Hit Ciapus, jestem wzruszona. Twoja Halszka

Anonimowy pisze...

Bożenko,
pięknie...
dzięki bardzo :)

Kasiek ;)