wtorek, 11 sierpnia 2009

pomalutku cię gubiłam

zajrzyj też na mojego bloga w Gazecie Olsztyńskiej :)

Ale mnie podpuszczacie z tym śpiewaniem :)। I ani jednego słowa krytyki? Ale że bawię się przy tym śpiewaniu rozkosznie, to nagrałam nową piosenkę ;)। Wiersz jest nieco inny, ale zmiany są niewielkie.No to miłego słuchania, a ja wyjeżdżam na wakacje - papa ;)


obrazy z galerii Marioli Żylińskiej-Jestdt

Pomalutku cię gubiłam, gubiłam cię jak mogłam,
jak najwolniej, najspokojniej, byś nie widział i nie przeczuł.
Pomalutku cię gubiłam, gubiłam cię jak mogłam.
Bezszelestnie, bym nie mogła mieć pretensji.

Pomalutku cię gubiłam, gubiłam cię jak mogłam.
Nierychliwie, pamiętliwie i zaradnie.
Pomaleńku, po troszeńku zapomniałam, że kochałam.
Zapomniałam jak umiałam – najdokładniej.

A ty patrzysz tak spokojnie,
a ty patrzysz tak jak zwykle
i nie możesz tego pojąć i przemilczeć.
I tak patrzysz zadziwiony
na mnie patrzysz tak życzliwie
i nie mogę tego pojąć – po co patrzysz tak?

Pomalutku cię gubiłam, gubiłam cię jak mogłam.
Jak najwolniej, najspokojniej byś nie widział i nie przeczuł.
Pomalutku się zgubiłam.
Zgubiłam się zaradnie.
Zapomniałam, że kochałam cię tak ładnie.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Summertime pisze:
komentarz zostawiłam w youtube :)

Anonimowy pisze...

skąd Ty Robaczku tak znasz życie? to jest zdecydowanie za smutne i za bardzo prawdziwe jak dla mnie.wracam do kawy- nadmiar myślenia szkodzi prostym ludzim takim jak ja:(zamornik