czwartek, 10 sierpnia 2017

X Ogólnopolski Zjazd Bożen_2017

23-24 czerwca 2017 - X Ogólnopolski Zjazd Bożen - Samociążek-Bożenkowo


 zacznijmy od bruderszaftu z Zajączkiem :)


💟

mieszkałyśmy w domkach w ośrodku wypoczynkowym Julia w Samociążku. 
Traf chciał, że dostałyśmy domek nr 1, dosłownie na brzegu jeziora. Domki prawie luksusowe, lodówka, telewizor, wygodne łóżka. No i super towarzystwo.
To był mój pierwszy raz na zjeździe Bożen i w dodatku Jubileuszowy. Organizatorki bardzo się postarały i w mojej ocenie wszystko się udało - ognisko, chrzest Nowalijek, przemarsz przez Bożenkowo, a potem zabawa - występy Czarodzieja, wspaniali akordeoniści, kilkumetrowy stół biesiadny pełen Bożenkowych potraw. Tego popołudnia mianowałam się sama Pierwszą Kawiarką i nie wiem już ile kaw zrobiłam. Chyba 5.
Po powrocie do Julii - biesiada z tańcami. Hulałam jak za młodu :) W dzieciństwie, gdy jeździliśmy nad morze, na widok "wielkiej wody", przeszczęśliwa biegłam do wody w butach. Rodzice nie byli w stanie mnie zatrzymać Tak stało sie tez w Samociążku. Do wody pobiegły ze mną jeszcze dwie Bożenki, m.in. Bona. Było wspaniale, czułam się po prostu wolna. Woda zawsze mnie oczyszcza. Jak chrzest.  Łał, Sie rozgadałam :)
A podróżowałam w obydwie strony z Becią, Country i Laki. Podróż przebiegła nam na rozmowach, okazało się, że mam z Laki wspólne tematy zw. z naszymi mateczkami :(
I zawsze w takich podróżach lubię postoje, ten komfort daje własne auto. To nic, że deszczyk kropił, smak kawy i jazda w nieznane - bezcenne.
Beci dziękuje za bezpieczną podróż. Country za pilotowanie Beci. Wiem, że Becię korciło momentami, żeby gaz docisnąć, ale wiozła nas bardzo bezpiecznie, nie przekraczając granic mojego strachu. Jeszcze raz - wielkie dzięki.
Fajny pomysł miała Laki (chyba, bo już nie pamiętam, kto na to wpadł) - ponieważ miałyśmy do kawy kubeczki jednorazowe i nie było czym ich popłukać, Laki wpadła na pomysł, aby każdy do swojego kubeczka wrzuciła kwiatek. Ja miałam chaberek. Od tego momentu nie było problemu z rozpoznaniem kubeczków
Nie będę się rozpisywać, od razu wrzucam fotki i sorki, że w takim ogólnym bałaganie, ale nie mam sił ich chronologicznie układać. 
Zatem ku pamięci X Jubileuszowy Zjazd Bożen i Bożenn_Samociążek - Bożenkowo'2017.

 ośrodek Julia w Samociążku
z Country

portret by Kordasia :)

 Bożenki z całej Polski
Bożenkowo_2017

na scenie Czarodziej, a ja mam kubeczek z Jubileuszowym szampanem

 Z Boną i Dzidką


nawet zjadłam kawałek - był pyszny

 wytańczyłam się, wyskakałam, do dziś boli mnie noga :)

nie zbrakło nam fantazji, zabawa była przednia :)


od lewej: Dzidka, Kordasia, Bibi i ja

było nas 71, a ja przeszłam przez bramę jako 52
mam na głowie czarny kapelusik od Dzidki

stół zastawiony smakołykami przygotowanymi przez Bożeny,
ja miałam ogórki małosolne, ale zjadłyśmy je już pierwszego wieczoru

a to kapelusik na głowie Dzidki, bo trzeba było mieć na paradzie kapelusze :) 

tym chaberkiem zaznaczałam w drodze do Samociążka swój kubeczek do kawy,
  
Domek nr 1

Laki, Becia, Malachit, Country, Dzidka

 Z Laki w drodze do Samociążka, Becia prowadzi, a Country pilotuje

 Chrzest Nowalijek 

 w drodze do Samociążka - wypadek

 z Dzidką 


 z Laki i Country
 w drodze - Becia i Country

Becia prowadzi, Country pilotuje 

Laki z ogromnym transparentem promującym spotkanie

Proszę Państwa, oto numer 52 - Malachit! hahaha

i jeszcze raz Nowalijka, czyli mój pierwszy raz 

nad stołem wisiały girlandy serduszek ze zdjęciami wszystkich Bożenek 
moje serduszko w samym środku 

 fajny czas, szczęśliwy czas ;)


 "ołtarzyk"

no i znowu "Proszę Państwa..."

takie zdjęcia robiła nam Bożena Sala

z Dzidką 

z Laki i Bibi

i to już koniec :)