10 kwietnia 2022 r. zmarła Ewa Michałowska ❤
Piszę o tym dopiero teraz, bo nie umiałam i nadal trudno mi to zrozumieć, przyjąć do wiadomości.
Ewa była dziennikarką, reportażystką Polskiego Radia, laureatką Złotego Mikrofonu - najwyższej nagrody radiowca.
Znałam Ewę, gościłam ją u siebie w domu,kiedy robiła o mnie reportaż do Trójki. Nazywała siebie Kurą, bo kochała kury. Do przyjaciół też tak się zwracała: - Co u ciebie kurko? - pytała na powitanie.
Kochała kury do tego stopnia, że na studiach zamiast psa miała właśnie kurę.
Kiedyś, w prezencie podarowałam jej obraz namalowany specjalnie dla niej - portret kury.
Ewa kochała krótkofalarstwo, a jej znakiem był KuraSP5HEN.
Wrażliwa na ludzi i zwierzęta, pasjonatka podróży. Samotnie przemierzyła 40 stanów USA.
Na zawsze będziesz w moich sercu, a Twoja praca, reportaże nadal opowiadać będą ludziom świat ludzi i tego, co jest na Ziemi ważne.
Żegnaj Ewuniu - kolorowa, kochana Kurko, dziękuję Ci za długie rozmowy, za to że byłaś przy mnie w trudnych chwilach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz