wtorek, 4 sierpnia 2015

71. rocznica Powstania Warszawskiego_Chajdecki_Kraczkowska_Dziewczyna z granatem

I druga piosenka - Dziewczyna z granatem - zaśpiewała ją, tak jak w oryginale, Katarzyna Sawczuk. Koncert odbył się w 71. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego w Warszawie.
To dla mnie wielka radość i satysfakcja.
Dziękuję Artystom i Organizatorom :)

A to już Dziewczyna z granatem
muzyka: Bartosz Chajdecki
słowa: Bożena Kraczkowska
śpiewa: Katarzyna Sawczuk



Dziewczyna z granatem

Żoliborz, Ochota, Wola... Różaną po schodkach w dół .
Dziewczęta spod “Parasola” żołnierski włożyły strój.
Błękitna chustka - marzenie, w koszyku granaty dwa,
zdjęcie chłopaka w kieszeni, pamiątka letniego dnia.

ref.
Dziewczyno z granatem w ręce,
dziewczyno w zielonej sukience,
Warszawa się broni, walka trwa
o wolność, o honor, o kraj!
Do broni dziewczyno kochana!
Do broni chłopaku mój!
Wolna będzie Warszawa!
Do broni! Po wolność! Na bój!

Powstańcy na Starówce, tam poczta broni się.
List pisze sanitariuszka: “walczymy, kocham cię...”
A czasem dotyk dłoni i słowa urwany strzęp...
On z batalionu "Zośka", a ona, kto to wie...

Zza rogu seria z kaemu ciszę przerywa: ta, ta!
Niewolę rozrywa granat i z "Błyskawicy" strzał.
Warszawa jeszcze się broni, weź miła dwie filipinki
zawleczka jest tutaj, zobacz... podobna do twojej szminki...

ref.
Dziewczyno z granatem w ręce,
dziewczyno w zielonej sukience.
Warszawa się broni, walka trwa
o wolność, o honor, o kraj!
Do broni dziewczyno kochana!
Do broni chłopaku mój!
Wolna będzie Warszawa!
Do broni! Po wolność! Na bój!


2 komentarze:

zamornik pisze...

a nie mówiłam :) ! normalnie co nie zorganizują to Cię śpiewają, a tak w ogóle to Ty jakaś bardzo patriotyczna się zrobiłaś/ w sumie to niezły kierunek, bo mogłaś popaść w dewocję religijną, albo co innego !!! buziaki

Anonimowy pisze...

Kłaniam się nisko i pozdrawiam z Warszawy. Czy zdaje sobie Pani sprawę, że polska kultura narodowa wzbogaciła się o dwie przepiękne piosenki powstańcze i obie są Pani autorstwa? Jakie to jest uczucie Pani Bożenko? Pozdrawiam - Albert