dziś 70. urodziny Janis Joplin
kiedyś marzyłam o tym, żeby napisać o niej książkę. Nawet zaczęłam... leży w najgłębszej z moich bezkresnych szuflad.
Może napiszę... a może wiersz, nie wiem, co zrobię.
Zawsze będę to wspominać: uczyłam się wtedy w mrągowskim liceum. Na prywatce u koleżanki Danki usłyszałam solówkę gitarową, kilka sekund, a potem rozdzierający głos i taśma się skończyła. Mnie dosłownie powaliło. Nikt z obecnych nie wiedział, co to było, ta solówka i ten wywrzask zapisane na 2 metrach brązowej taśmy.
W wakacje pracowałam na plaży miejskiej. Też w Mrągowie. Miałam w kanciapie takie małe radyjko "Silesia" czy jakoś tak, pamiętam, że było w skórzanym,brązowym pokrowcu. Zaczęła się audycja Wojciecha Manna. Dałam gałę na full i poszłam zamiatać schody, bo ludzie ciągle ten piach nanosili i nanosili... i trzeba było zamiatać. Stoję w słońcu i w chmurze kurzu, i nagle słyszę tę solówkę. Zanim dobiegłam do kanciapy, piosenka się skończyła. Usłyszałam jednak aksamitny głos prezentera: śpiewała Janis Joplin.
O tym, że to było Summertime i że Janis Joplin jest białą kobietą, dowiedziałam się z Teleranka, oprawiając śledzie :)
kiedyś marzyłam o tym, żeby napisać o niej książkę. Nawet zaczęłam... leży w najgłębszej z moich bezkresnych szuflad.
Może napiszę... a może wiersz, nie wiem, co zrobię.
Zawsze będę to wspominać: uczyłam się wtedy w mrągowskim liceum. Na prywatce u koleżanki Danki usłyszałam solówkę gitarową, kilka sekund, a potem rozdzierający głos i taśma się skończyła. Mnie dosłownie powaliło. Nikt z obecnych nie wiedział, co to było, ta solówka i ten wywrzask zapisane na 2 metrach brązowej taśmy.
W wakacje pracowałam na plaży miejskiej. Też w Mrągowie. Miałam w kanciapie takie małe radyjko "Silesia" czy jakoś tak, pamiętam, że było w skórzanym,brązowym pokrowcu. Zaczęła się audycja Wojciecha Manna. Dałam gałę na full i poszłam zamiatać schody, bo ludzie ciągle ten piach nanosili i nanosili... i trzeba było zamiatać. Stoję w słońcu i w chmurze kurzu, i nagle słyszę tę solówkę. Zanim dobiegłam do kanciapy, piosenka się skończyła. Usłyszałam jednak aksamitny głos prezentera: śpiewała Janis Joplin.
O tym, że to było Summertime i że Janis Joplin jest białą kobietą, dowiedziałam się z Teleranka, oprawiając śledzie :)
dziś 70. urodziny Janis Joplin...
Drinki stawia Perła!