Jeziora
jeziora mojej duszy...
nie zdołam ich osuszyć
i nie chcę!
niech wzbierają!
pragnieniem wylewają.
w jeziorach już przebranych,
zajętych, zaklepanych
to jedno jest dla ciebie,
co nic o tobie nie wie.
w tym jednym z mojej duszy
zanurzysz się,
zadurzysz!
choć wielkie, przeolbrzymie,
przepłyniesz mnie,
przepłyniesz...
4 komentarze:
Wchodzę i co czytam? Ty to umiesz napisać. Piękny wiersz - pozdrawiam Zbyszek z Lublina
nooooooo piękne to jeziora. może to natchnienie ze spacerków z psiną, cokolwiek by to nie było...brawka:) zamornik
dawaj tu też o tych krzywych ludziach
o ła, dzięki :)
o krzywych ludziach będzie później nieco :0, ale będzie, będzie
Prześlij komentarz