niedziela, 27 stycznia 2019

Światy wewnętrzne Półkowniczek

Wczorajszy wieczór spędziłam z Półkowniczkami. To "olsztyńska grupa kobiet, niezależnych, myślących, czujących, piszących, tworzących, mających coś do powiedzenia".
Właśnie sobie uświadomiłam jakie to beznadziejne, że w 2019 roku w obiegu tzw. platform publicznych do opisu działań nadal używa się określenia: kobieta niezależna, kobieta myśląca. Nie spotkałam się nigdy z tego typu słownictwem wobec mężczyzn.
Sami zobaczcie jakie to będzie dzikie: wczoraj spotkała się grupa mężczyzn myślących, mających coś do powiedzenia, niezależnych.
Mężczyzn nie trzeba tak opisywać, oni z definicji (którą sobie też sami stworzyli) są myślący, niezależni, mający coś do powiedzenia. Tacy się już rodzą, ha, ha. 

Czyż nie tak?
Tak, tak, nadal są trudności z utworzeniem w języku polskim żeńskich odpowiedników takich zawodów, funkcji jak: minister, prezydent, rajdowiec, prezes czy konsul.
Dziwne? Dzikie!
Chociaż... panowie też są dyskryminowani. Wprawdzie znajduje tylko jeden przykład - przedszkolanka - no ale zawsze to coś.

Półkowniczki spotkały się 26 stycznia 2019 r. w pracowni Papapilo Tamary Bołdak-Janowskiej.  

I kilka zdjęć ze spotkania.
Fot.  Ewa Amarowicz, Małgorzata Krajewska, Bożena Kraczkowska

Półkowniczki w pracowni Papapilo

 Hania Brakoniecka (liderka Półkowniczek, pisarka, poetka) czyta swój świat wewnętrzny 

Tamara Bołdak-Janowska, pisarka, rzeźbiarka, malarka, filozofka 

Marta, Mute, ja i mój ulubiony srebrny czajniczek na herbatę
chciałabym taki mieć... 😀

 Justyna Artym, liderka Półkowniczek

 w towarzystwie Mute Sobaszek (Teatr Węgajty)
i Tamary Bołdak-Janowskiej


przy herbacie i winie czytamy, rozmawiamy, opowiadamy swoje światy wewnętrzne,
bo to, że takie światy istnieją - jest pewne!😀
ja, Tamara i czajniczek...